www.konwalie2.fora.pl

Takeo

Jest wstępna propozycja, by mieszkańcy dysponujący ogródkami spotkali się w sobotę (9 kwietnia) wieczorem, by omówić sprawę wykonania drenażu i nawiezienia ziemi. Jeszcze nie wiem, dokładnie o której i u kogo, ale jeśli ktoś jest zainteresowany, to niech mi da znać - przez forum, maila (caralho@poczta.onet.pl) czy telefon (prawie wszyscy mają, a jak by co, to udostępniam przez priv).

barticz

Daje znać, że jestem również zainteresowany.

Takeo

Spotkanie jest dziś o godzinie 17.00, mieszkanie 6C/1.

Hubi&Just

Drodzy,

jeżeli ktoś chce śledzić temat a'propo drenaży, niżej znajduje się link:
[link widoczny dla zalogowanych]
Gdzie zamieszczone jest nasze zlecenie.

Pozdr.

krisbow&julia

Słuchajcie, czy dużą różnicę i ewentualny kłopot sprawimy firmie , która wykona drenaż, jeśli Pan Szanowny Wesołowski nawiezie ziemie przed drenażem? Widzę, że Panu Szanownemu jest wielce na rękę przeciąganie sprawy w czasie. A to zaledwie 10 cm ziemi! Nie znam się na tym, ale jeśli to nie stanowiłoby problemu i się zgadzacie to od jutra bierzemy się za nawóz ziemi - bo to z pewnością potrwa dłuuuuugo.

barticz

Mnie nie robi różnice, będzie pewnie łącznie metr ziemi więcej do przekopania.

Takeo

Hubert i ja dziś mieliśmy pogadankę z dwoma osobnikami nt. oferty drenażu. Pierwszy wydał mi się nieco niekonkretny, z drugiej strony nie gadał głupot i zaoferował się przedstawić kosztorys w ciągu kilku dni, jak tylko wyliczy wszystko i pomierzy. Drugi wpadł od razu na pomysł wykopania 6-metrowej studni, a potem wycenił drenaż na ok. 2500 zł od ogródka. Temu panu już podziękujemy. Trzeci osobnik, który był umówiony, nie stawił się. Będzie jeszcze czwarty, z którym będziemy rozmawiać. Jak już będą dalsze konkrety, to oczywiście wszystkim przedstawimy poszczególne oferty, byśmy wspólnie zdecydowali się na jedną z nich.

Takeo

Podsumowanie kwestii drenażu: wycena zrobienia drenażu zamknęła się między 2500 a 4000 zł od ogródka. Taki koszt oczywiście jest nie do przyjęcia, więc zostaje zrobienie drenażu samemu. Ten temat odkładamy jednak do przyszłego roku, gdyż jest już zbyt późna pora, by cokolwiek sadzić poza trawą, a jeszcze męczyć się z drenażem. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w przyszłym roku.
Osobiście, w przyszłym roku, jeśli sytuacja się nie poprawi pomimo nawiezienia dodatkowej ziemi, będę wykonywał drenaż samodzielnie.